Dnia 6 listopada 2008 r. pożegnaliśmy kpt. Waldemara Sosińskiego. Mszę żałobną celebrował Ks. Kan. Bogdan Czyżniejewski w kościele pw. Św. Urszuli w Zbiersku. Wartę honorową przy trumnie zmarłego pełniła Kompania Reprezentacyjna 31 Brygady Lotnictwa Taktycznego Poznań-Krzesiny. Z wszelkimi honorami wojskowymi na cmentarzu parafialnym w Zbiersku odbyły się uroczystości pogrzebowe.
W ostatniej drodze Zmarłemu towarzyszyli: Przedstawiciele Władz Powiatu Kaliskiego, Prezydenta Miasta Kalisza, Kompanii Reprezentacyjnej 31 Brygady Lotnictwa Taktycznego Poznań-Krzesiny, Orkiestra Reprezentacyjna Sił Zbrojnych, Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP - Oddział w Poznaniu, przedstawiciele władz samorządowych Gminy i Miasta Stawiszyn, Związek Kombatantów RP, przyjaciele i bliscy.
Na grobie złożono wieńce i wiązanki kwiatów, m.in. wieniec od Stowarzyszenia Lotników Polskich w Kalifornii.
Mowę pogrzebową przy trumnie zmarłego, wygłosił Burmistrz Stawiszyna Robert Jarzębski, który pożegnał zmarłego następującymi słowami:
„Na dzisiejszej uroczystości podczas której po raz ostatni żegnamy w ziemskiej rzeczywistości śp. Waldemara Sosińskiego, doświadczamy głębokiego smutku. Wracamy wówczas do razem spędzonych chwil, tych ważnych radosnych i wyjątkowych.
Nie jest to łatwe zadanie tym bardziej dla mnie, który go znałem i szanowałem, ale i dlatego, że nie był to człowiek, którego życie i działalność można w krótkim wystąpieniu opisać i przekazać. Wysoce zasłużony lotnik, bombardier, z dyw. 300 ziemi Mazowieckiej, Kawaler Krzyża Virtuti Militari i czterokrotnie Krzyża Walecznych, odznaczony przez gen. Sikorskiego w 1941 r. za wybitne czyny wojenne.
Świadectwo jego życia jest droga optymizmu i otwartości.
Waldemar Sosiński urodził się 29 sierpnia 1919r w Zbiersku. Tutaj kończy siedmioletnią szkołę powszechną, jako piętnastolatek pracuje już zarobkowo w cukrowni w Zbiersku. Po ukończeniu 18-lat zgłasza się na ochotnika do wojska. Ma ukończone szkolenie szybowcowe w kategorii „A” i „B”, w związku z tym dostaje przydział do 3 Pułku Lotniczego w Poznaniu. Służył w 32 eskadrze liniowej. 1 września 1939r jednostka stacjonuje koło Łodzi. 11 września eskadra zostaje rozwiązana z powodu ogromnych strat w personelu i sprzęcie.
19 września wraz z kolegami przekracza granicę węgierską , tu jest internowany po 3 miesiącach udaje mu się uciec. Aresztowany przez żandarmerię trafia do aresztu. Zwolniony
z aresztu, otrzymuje pomoc polskiej placówki konsularnej, dociera do Francji, gdzie przebywa w polskiej bazie w Lyonie do 1940r. Zgłasza się do wyjazdu do Anglii, służy w Polskich Siłach Powietrznych formowanych u boku RAF. Po wielu miesiącach szkolenia trafia do 307 Dywizjonu Myśliwskiego ,,Lwowskich Puchaczy”. Następnie przeniesiony
do 300 Dywizjonu Bombowego „Ziemi Mazowieckiej”. Wraz z załogą rozpoczyna regularne loty na bombardowanie terytorium nieprzyjaciela,- głównie nad Niemcy i Francję. Jako strzelec-bombardier brał udział w 31 lotach nad Niemcami. W czerwcu 1941 roku wracając z akcji nad Bremą, samolot zostaje trafiony i zmuszony w wyniku awarii do wodowania na Morzu Północnym ok. 120 mil od Anglii. Sosiński wydostaje się z tonącego samolotu pomaga innym członkom załogi. We wrześniu 1943 roku zostaje instruktorem na lotnisku w Newton, kończy kurs pilotażu. Po rozwiązaniu Polskich Sił Powietrznych i demobilizacji pozostaje w Anglii. W latach sześćdziesiątych emigruje do Kanady. Ostatecznie osiadł
w Kalifornii. Powraca, do swojego rodzinnego Zbierska po 65 latach spędzonych na obczyźnie.”
Fotografie z uroczystości pogrzebowych
Fotografie dzieki uprzejmości Pana Grzegorza Macniaka